wtorek, 30 kwietnia 2013

lime chessboard

Jak już wspominałam, motyw szachownicy bardzo przypadł mi do gustu, jest to zdecydowanie mój ulubiony wiosenny trend. Tym razem w wersji spodni - "przyprawiony" limonkowym swetrem, asymetrycznymi szpilkami i złotymi dodatkami. Na początku myślałam, że szachownica będzie do zniesienia tylko w formie dodatków, ale widząc te spodnie zmieniłam zdanie :)

sweter, torebka, szpilki Zara, spodnie no name

xo, M.

środa, 24 kwietnia 2013

photo shooting

W ramach nowo nawiązanej współpracy ostatnio brałyśmy udział w małej sesji zdjęciowej. Autorem wszystkich zdjęć jest Dominik Matuła http://dominikmatula.blogspot.com/ . Na stronie możecie zobaczyć próbkę twórczości i ofertę fotograficzną oraz dane kontaktowe, a poniżej efekt współpracy :)

bluzka Atmosphere, spodnie i szpilki Zara, torebka Michael Kors

ramoneska Zara, koszula C&A, bluzka New Look, jeansy i łańcuch H&M, torebka i buty allegro.pl

xo, EM.

niedziela, 21 kwietnia 2013

Blogger meeting

20 kwietnia miałyśmy okazję uczestniczyć w kolejnym spotkaniu blogerek w Rzeszowie. Tym razem wybrałyśmy się do restauracji "Grzesznicy". Jak zwykle miło spędziłyśmy czas i już czekamy na kolejne tego typu spotkania. Dziękujemy też za kosmetyczne upominki :)



 W tym samym dniu brałyśmy też udział w sesji zdjęciowej, o czym opowiemy w następnym poście :)
Zwiastun:


xo, EM.

piątek, 12 kwietnia 2013

chequer

Szachownica obok black&white jest moim ulubionym trendem sezonu. Wygodnym więc połączeniem jest deseń szachownicy w tradycyjnych barwach, chociaż nie zaprzeczam, że niektóre inne zestawienia kolorystyczne wyglądają czasami ciekawie. Total black&white look wygląda świetnie, zwłaszcza tej Wiosny, kiedy jest jeszcze bardziej pożądany, jednak ja - zauroczona pierwszymi promieniami Słońca, połączyłam pudełkową bluzkę we wspomnianym wcześniej nieśmiertelnym duecie kolorystycznym, z trenczem w pomarańczowym i zdecydowanie najbardziej energetycznym kolorze odzieży wierzchniej w mojej szafie. Jeden mocniejszy akcent kolorystyczny prawie zawsze wystarcza (przynajmniej mi :D), dlatego reszta pozostała w czerni. Ogólnie rzecz biorąc nie jestem typem włóczykija i raczej rzadko chodzę na spacery, jednak w taką pogodę wyjście do parku było naturalne :)

płaszcz i torebka Zara, spódnica New Yorker, bluzka i szpilki no name


xo, M.