poniedziałek, 30 listopada 2015

OVERKNEE BOOTS | BUTY ZA KOLANO

Buty za kolano dają wiele możliwości ich noszenia. Przekonują mnie o tym codziennie, bo odkąd przyszły chłody trudno mi się z nimi rozstać. Jako jedyne zapewniają ogrzanie nóg, gdy w grę wchodzi spódniczka lub sukienka, a w towarzystwie spodni pełnią rolę dodatkowej warstwy ocieplenia, którą nie warto gardzić w jesienno-zimowym mrozie. Ubytek ciepła w tych kilku centymetrach wystających zza butów nóg wynagradza niezawodny kaszmir w postaci golfa, który również jest idealną opcją na aktualne warunki atmosferyczne. Czarno-beżowy standardowy klimat przełamuje czerwień szalika w kratę, który ożywi każdy jesienny płaszcz i dzień. O kolejnych jesienno-zimowych must have'ach piszę w kolejnej porcji artykułów :).


kurtka/leather jacket Stradivarius, golf/turtleneck George, szal/shawl SH, torebka/bag Mohito, spódnica/skirt Zara, buty/overknee boots no name

czwartek, 12 listopada 2015

GREY OVERSIZED COAT | SZARY PŁASZCZ ZA KOLANO

Na świecie jest kilka niezmiennych rzeczy. Należą do nich m.in. zima, rachunki i to, że mimo iż zamawiając Subway'a na pytanie odnośnie wyboru warzyw zawsze odpowiadam "wszystkie, oprócz świeżego ogórka" i tak usłyszę kontrpytanie pani: "oliwki i ostre papryczki też?". Z uwagi na tę pierwszą z wymienionych rzeczy zamarzyłam o dłuższym, ciepłym płaszczu za kolano, innym od reszty, które mam w szafie i najlepiej w klasycznym kolorze. Szary, oversize'owy, dłuższy płaszcz zdecydowanie będzie moim osobistym pogromcą zimy. Sprawdziłam już, że świetnie pasuje do sukinek/spódnic, w których można wyjść w chłodniejsze dni bez obawy o odmrożenie nóg. Podoba mi się zestawienie szarości z różem i czernią, dlatego postawiłam na akcenty w takich kolorach. No i kapelusz! Znowu. Cóż, pewne rzeczy się nie zmieniają :).

płaszcz TUTAJ, sweter Atmosphere, spódnica BikBok, portfel/kopertówka Karl Lagerfeld, kapelusz i szpilki no name

poniedziałek, 2 listopada 2015

BEIGE COAT AND BURGUDY HAT | AUTUMN LOOK

Nareszcie zawitała do nas wyczekiwana złota jesień, przynosząc spore zmiany w pogodzie i w szafach. Na ulicach królują kolorowe liście, płaszcze i kapelusze. O ile te pierwsze nie dają nam prawa wyboru, drugie i trzecie stanowią przedmiot jesiennych dylematów wielu z nas. Sama nie wiem co gorsze: nie wiedzieć czego się szuka czy wiedzieć doskonale, na tyle doskonale, że nic co choć trochę odbiega od naszych wyobrażeń nie spełnia oczekiwań. Aktualne nie tylko w przypadku zakupów :). Ja od dawna stawiam na klasykę i ulubione kolory, którymi jesienią zdecydowanie są bordo i beż w wielu odcieniach. Kapelusz noszę już kilka lat, zwłaszcza o tej porze roku. Niezmienne mam wrażenie, że tego rodzaju nakrycia głowy ciągle wzbudzają zainteresowanie i zdziwienie na ulicach, mimo że królują od wielu sezonów, podobnie jak spodnie z dziurami. Rok temu ten sam kapelusz nosiłam TUTAJ.


Płaszcz, torebka, szpilki Zara, kapelusz HATHAT