Tak jak oglądanie Przyjaciół podczas gotowania, później jedzenia i innych randomowych czynności nigdy nie przestanie być fajne, tak trencz wiosną, to jest to, czego mi trzeba. Poniższy model mogę już śmiało nazwać sędziwym, bo mam go w szafie parę ładnych lat i - jedyne co mogło by się zmienić przy ewentualnym poszukiwaniu nowego modelu, to byłaby długość. Trencz musi być beżowy, to pewne. Musi też mieć pasek, dobrze gdy jest zapinany dwurzędowo. A długość za kolano, może nawet do połowy łydki? To mogłoby się udać. Beż + bordo + czerń to też dla mnie nieustannie zgrane wczesnowiosenne trio. I - aż dziwne, że włosy na tych zdjęciach tak sobie statecznie leżą, prawie w nienaruszonym stanie, kiedy co drugi dzień mamy wichury sprawiające, że późniejsze rozczesanie tych włosów to półgodzinna wendeta.
plaszcz, kozaki Zara | czapka H&M
Świetna stylizacja. Bardzo ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja na imprezę- na co dzień jak dla mnie za krótko;))) Wiatr u nas też wariuje jak szalony...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Szkoda, ze tak rzadko się pojawiasz, bo zawsze jest to coś ciekawego i inspirującego.
OdpowiedzUsuńŁadne kozaki, szpilka cz płaskie?
Dziękuję :) Kozaki są na słupku :) swoją drogą, mega wygodne :))
UsuńWygląda Pani pięknie.
UsuńMuszę się zaopatrzyć w jakiś trencz :) prawdziwy klasyk!
OdpowiedzUsuńAle masz zgrabne nóżki!
OdpowiedzUsuńPięknie wszystko współgra, pozdrawiam :)
Dziękuję! :) <3
UsuńPięknie wyglądasz w tym trenczu, tego typu płaszcze najlepiej wyglądają właśnie w czerni, bordo i beżu :)
OdpowiedzUsuńamazing long lush legs x x x Harry who
OdpowiedzUsuńThanks for finally writing about >"TRENCH COAT | SPRING STYLE" <Loved it!
OdpowiedzUsuńPrzydalby mi sie taki plaszczyk :)
OdpowiedzUsuńNogi jak marzenie:D Sexi hehe:*
OdpowiedzUsuńTrencz świetny, ale nogi do nieba.
OdpowiedzUsuńPięknie!
Ach, młodość.
Pozdrawiam serdecznie.
Extra look, ciekawa, stonowana kolorystyka. Elegancko i sexy :*
OdpowiedzUsuń