środa, 21 stycznia 2015

grey coat

Lubię szarość za uniwersalność. Za to, że pasuje do wszystkiego i jest miłą odmianą dla czerni. Szarego płaszcza szukałam od jakiegoś czasu w sieciówkach, w końcu zupełnie niespodziewanie znalazłam prawie dokładnie taki, jaki chciałam. Też tak macie, że akurat szukając czegoś konkretnego nigdy tego nie znajdujecie w danym momencie, dopiero później, gdy już prawie o tym zapomnicie? Lubię odcienie szarości na płaszczu, spodniach, szalu. Szkoda tylko, że pogoda również z przewagą szarości :)


płaszcz nn, bluza H&M, spodnie Bershka, buty Sinsay, zegarek Timex.

poniedziałek, 12 stycznia 2015

military parka

Początek 2015-go upłynął mi pod hasłem corocznej - noworocznej reorganizacji garderoby. Tradycyjnie na dnie szafy odnalazłam rzeczy, które dawno uznałam za zaginione. Istnieje pogląd, na który natykam się czasami w czeluściach internetu, że "posprzątane mieszkanie jest oznaką zmarnowanego życia", z którym zupełnie się nie zgadzam. Uporządkowana przestrzeń wokół to przede wszystkim uporządkowane myśli. Styczeń to w moim wypadku również ostatni dzwonek na ostateczne pożegnanie letnich koronek na rzecz swetrów. Wygląda na to, że w końcu do mnie dotarło, że jest zima i prawdopodobnie potrwa przez najbliższe pół roku.